25 - 49
Dystans całkowity: | 4538.27 km (w terenie 1168.90 km; 25.76%) |
Czas w ruchu: | 181:50 |
Średnia prędkość: | 22.10 km/h |
Maksymalna prędkość: | 66.00 km/h |
Suma podjazdów: | 4900 m |
Maks. tętno maksymalne: | 196 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 176 (85 %) |
Suma kalorii: | 42514 kcal |
Liczba aktywności: | 125 |
Średnio na aktywność: | 36.31 km i 1h 38m |
Więcej statystyk |
Powrót z wakacji
d a n e w y j a z d u
40.50 km
0.00 km teren
01:26 h
Pr.śr.:28.26 km/h
Pr.max:53.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida
Do Malborka(15km) bardzo fajnie się jechało, bo dziadkowie zabrali mój 8-mio kg plecak samochodem i w efekcie średnia wyniosła 30,5km/h przy mocnym, zachodnim wietrze.
W pociągu też bardzo przyjemnie się podróżowało. Przekonałem się dzisiaj, że express to express, a nie jakieś tlk. Nie dosyć, że ex jest o wiele wygodniejszy, łatwiej w nim o miejsce na rower i wyprzedza tlk o 2 h, to na dodatek nie ma wielkiej różnicy w cenie biletu, bo 25zł to śmieszne pieniądze jeżeli zyskałem wiele ważnych aspektów.
Po szynach dotoczyłem się do Warszawy Zach. i męczyłem się stamtąd z plecakiem do sklepu na Ursynów. W AirBike'u kupiłem 114 ogniw xt, ale zapomniałem kupić rozkuwacza do łańcuchów, ale kiedy młotek pójdzie w ruch to nawet on nie będzie potrzebny. Kwestia skrócenia łańcucha o 4, czy 5 ogniwek i złączenia go spinką i bez obaw będzie można śmigać w Kotlinie Kłodzkiej:) Na Ursynowie oddałem plecak tacie po czym urządziliśmy wyścig z metra Stokłosy do Piaseczna. Szybko przegrałem, ale za to miałem przez 2km wóz techniczny na kole:) Dzięki temu wyścigowi bardzo się rozgrzałem na tej Syberii:)
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone, Wakajki 2012
Malbork
d a n e w y j a z d u
34.00 km
0.00 km teren
01:13 h
Pr.śr.:27.95 km/h
Pr.max:43.00 km/h
Temperatura:
HR max:181 ( 88%)
HR avg:152 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 827 kcal
Rower:Merida
Po bilet na dworzec. Pod koniec zmoczył mnie zimny deszcz.
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone, Wakajki 2012
Ryjewo
d a n e w y j a z d u
38.10 km
0.00 km teren
01:16 h
Pr.śr.:30.08 km/h
Pr.max:53.50 km/h
Temperatura:30.0
HR max:183 ( 89%)
HR avg:153 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 897 kcal
Rower:Merida
Pojechałem przez Białą Górę.
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone, Wakajki 2012
Biała Góra
d a n e w y j a z d u
48.50 km
29.00 km teren
02:18 h
Pr.śr.:21.09 km/h
Pr.max:46.50 km/h
Temperatura:
HR max:176 ( 85%)
HR avg:134 ( 65%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1300 kcal
Rower:Merida
Do Uśnic jechałem czerwonym szlakiem, który po pewnym momencie się skończył, więc musiałem zawrócić i pojechać asfaltową drogą do Białej Góry. Bardzo spodobały mi się pagórkowate lasy iglaste w tustejszych okolicach:) Dzisiaj jechało mi się nawet dobrze i zrobiłem sobie nawet krótki trening interwałowo - techniczny na jednym z podjazdów w mieście.
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone, Wakajki 2012
Ursynów i skarpa wiślańska
d a n e w y j a z d u
38.00 km
14.00 km teren
01:38 h
Pr.śr.:23.27 km/h
Pr.max:43.00 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida
Odwiedziłem dzisiaj 4 sklepy rowerowe, w których przymierzałem kaski. Wybór padł na kask niemieckiej firmy Alpina, model Mythos.
W dzisiejszy upał zrobiłem 3 rundki treningowe na skarpie.
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone, Wakajki 2012
Chyba Konstancin
d a n e w y j a z d u
46.00 km
25.00 km teren
01:52 h
Pr.śr.:24.64 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:182 ( 88%)
HR avg:143 ( 69%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1215 kcal
Rower:Merida
Nie zdążyłem tego wpisać przed wyjazdem i teraz nie pamiętam jak dokładnie jechałem, ale wydaje mi się, że jechałem wtedy do Chojnowskiego PK, a potem zahaczyłem jeszcze o Singiel w Kabackim.
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone, Wakajki 2012
Otwarty trening
d a n e w y j a z d u
48.00 km
19.00 km teren
02:23 h
Pr.śr.:20.14 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max:188 ( 91%)
HR avg:153 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1668 kcal
Rower:Merida
Z Konradem i Mikołajem na metro Kabaty, gdzie był otwarty trening WKK. Tam z 10-15 osobową grupką pojechaliśmy na Skarpę ursynowską, gdzie zrobiłem 4 rundy wyznaczone przez zastępczego trenera. Po Skarpie oderwaliśmy się we trójkę na górę popiołu, gdzie jeździłem wczoraj z WKK.
Kategoria 25 - 49, s2012, Towarzystwo, Wakajki 2012
Wawa
d a n e w y j a z d u
37.50 km
3.00 km teren
01:31 h
Pr.śr.:24.73 km/h
Pr.max:46.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida
Na Wyględów pomóc wujkowi w sprzątaniu itp., ponieważ nie może nadwyrężać pleców. O 8.45 na Puławskiej było sporo samochodów, a co za tym idzie trzeba było troszeczkę pokombinować ;)
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone, Wakajki 2012
Na Ursynów po oponę i nie tylko
d a n e w y j a z d u
30.00 km
8.00 km teren
01:13 h
Pr.śr.:24.66 km/h
Pr.max:43.50 km/h
Temperatura:
HR max:177 ( 86%)
HR avg:143 ( 69%)
Podjazdy: m
Kalorie: 797 kcal
Rower:Merida
Wczoraj zmieniłem opony na sliki, bo ostatnio pada, więc jest mokro w lesie, a nie mam ochoty na taplanie się błocie. Dodatkowo chcę zrobić minimum 500km w Czerwcu, a w terenie trudniej jest o taki wynik.
Przekładając wczoraj tylną oponę miałem pecha , bo gdy napompowałem do 6 atmosfer opona się rozpruła i strzeliła:( Ale był huk, że w uszach potem piszczało. Na szczęście sklep uznał reklamację i oddali mi pieniądze za oponę. Niestety nie mieli już takiej samej opony, więc pojechałem na Ursynów do sklepu, który odkryłem przez allegro. Kupiłem tam oponkę, ale chyba z nowszego rocznika, bo zupełnie inaczej się zakłada(lepiej oczywiście). Trochę nie wygodne wiezie się oponę jadąc na rowerze, ale znalazłem najwygodniejszy sposób i dałem radę dowieźć ją do domu. Oprócz opony kupiłem jeszcze drugi koszyk i bidon oraz nerkę, ale to już w innym sklepie.
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone
Błotko
d a n e w y j a z d u
42.69 km
25.20 km teren
01:48 h
Pr.śr.:23.72 km/h
Pr.max:43.00 km/h
Temperatura:
HR max:196 ( 95%)
HR avg:156 ( 76%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1293 kcal
Rower:Merida
Trasa prawie identyczna do przedwczorajszej, jednak dzisiaj poćwiczyłem dodatkowo technikę na podjazdach i zjazdach w Zalesiu Górnym i co za tym idzie było parę króciutkich interwałów. Prędkość maksymalna wynosiła dzisiaj 43km/h, ale widocznie dla licznika było to za mało:P Pokazuje jako Vmax 86km/h!:P
Musze zająć się rowerem w wakacje, bo jak zjeżdżam po korzeniach hałasuje niesamowicie :)
Kategoria 25 - 49, s2012, Alone